Początki jak zawsze są trudne. Teraz będzie ostra krytyka i robię to po to by wyeliminować przyszłościowo błedy. Zacznijmy od pomysłu - jeśli już realizujecie film (nawet 1 minutowy) wypada czasem przysiąść nad scenariuszem. Tutaj akcji ewidentnie brak lub są jej resztki. Film nie może nudzić, a tutaj tak jest. Nie mamy np wogóle wskazania co się stało z policjantem 2-gim (domysł jest, że go bandyta kropnął, ale domysll za duzy musimy my widzowie mieć
) ani kim jest ginący bandyta (coś o matce wogóle nie kminie). W filmach warto zostawiać niedopowiedzenia, jednak bardzo źle gdy cały film to 1 wielki znak zapytania - tak więc myśleć na temat scenariusza DUUUUUżOOOO WIęCEEEEEJ . Następnie dawać różnym osobom do przejrzenia - musi być krytyka ! Ujęcia - niektóre spoko ALE nie radzę robić manewru z zoomem w kamerze - wkrótce możecie się przekonać czemu :]; kolejna sprawa to może bardziej montażowa - za długie sekwencje. Fajnie pokazane jak gość idzie w las, ale ile to może trwać? Albo stan agonalny gościa co dzwonił? Może jakieś plusy - dobrze zagrał gość co na werandzie sztywnieje, dobrze zrobiony strój policjanta choć literki POLICJA by się przyadały no i czapka nie z pozdrowieniam z nad Bałtyku :] I jeszcze 1 bardzo ważna uwaga co do dźwięku - Dźwięk jest mono a żeby był stereo trzeba dać na obydwa kanały a 2. fajne są strzałe ale wypadałoby dać różnorodne dźwięki i je odpowiednie 'przytemperować' na equalizerach. A co do rapów zapewne Waszych - no to chłopaki sorry, ale lata treningu może coś dadzą ... A o półsekundowych napisach końcowych i powtórzeniu wszystkich motywów po kolei na końcu nie wspomne bo mam nadzieję, że wiecie, że to też rzutuje na minus.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że weźmiecie pod uwagę wszystkie wskazówki.[/scroll]