Forum Kamera!Akcja
http://forum.kameraakcja.pl/

oświetlenie
http://forum.kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=5&t=2159
Strona 1 z 3

Autor:  Marek 2 [ 04 Maj 2007, 11:32 ]
Temat postu:  oświetlenie

Chciałbym w filmie pobawić się więcej światłem, a nie tylko walić halogenem po oczach. Czy ktoś może mi podpowiedzieć z osób praktykujących różne rozwiązania. Co lepiej zastosować softbox, ekran rozpraszający czy może parasolkę??
I drugie pytanie: Jaki najlepiej (i gdzie kupić) materiał rozpraszający odporny na podwyższoną temperaturę, w przypadku gdybym chciał sam zbudować te urządzenia??
Softboksy używane w filmach są przede wszystkim dla mnie za duże i za drogie. Chciałbym te urządzenia umieścić gdzieś na sali (np. pod sufitem) aby nie przeszkadzały nikomu i dawały równomierne oświetlenie.
Widziałem bardzo dobre rozwiązanie z softboksem w firmie www.jim.vel.pl oraz www.dicam.pl , ale to nie na moją kieszeń.

Autor:  grzes [ 04 Maj 2007, 12:30 ]
Temat postu: 

Kup sobie świetlówki. Po 10 zł w Castoramie można dostać świetlówki 55W (odpowiada żarówce 300W), wkręcane w zwykły gwint, dają światło o temperaturze barwowej 6400K (dzięki czemu można je mieszać ze światłem dziennym). Do tego kupujesz stojące lampy z gęsimi szyjami (w Ikei po 30 zł). Jako tani materiał rozpraszający proponuję cienką piankę pod panele lub kalkę techniczną. Jako blend można używać karimat ze sreberkiem lub srebrnych osłon na szyby samochodowe. Jedno i drugie ustawiasz za świetlówką i modelujesz tak, żeby jak najefektywniej odbijało światło.

Autor:  Marek 2 [ 04 Maj 2007, 12:40 ]
Temat postu: 

kiedyś próbowałem używać flizeliny, takiej jak się stosuje w ogrodnictwie. Dawała bardzo fajne efekty ale niestety temperaturowo jest zupełnie nieodporna. Mam halogeny 500/300 W i myślałem że je jakoś mogę je wykorzystać bez narażania się na nowe wydatki z oświetleniem.

Autor:  grzes [ 04 Maj 2007, 13:17 ]
Temat postu: 

To jest niestety wada halogenów w porównaniu do świetlówek. Świetlówki prawie nie grzeją i możesz używać łatwo topliwych materiałów. Poza tym nie wywalają korków, nie nabijają rachunków i znacznie rzadziej się psują. I można je mieszać ze światłem dziennym.

Autor:  Marek 2 [ 04 Maj 2007, 14:30 ]
Temat postu: 

Wiesz co?. Trochę mnie przekonałeś i chyba sprubuję porozglądać się za właściwymi świetlówkami fotograficznymi i poeksperymentować. Zobaczę co z trego wyjdzie. Na razie równocześnie poszukam jeszcze na necie. Przedwczoraj (2 maja) chciałem w Warszawie dostać się do DICAM ale mieli zamknięty sklep. Coś nieco dowiedziałem się tylko od właściciela że mają jakiś materiał z beli (dyfuzor). Ale sam nie bardzo się do końca orientował. Sprubuję do Nich zadzwonić. Może coś ciekawego mi doradzą?

Autor:  mustelan [ 04 Maj 2007, 16:08 ]
Temat postu: 

Cytuj:
Po 10 zł w Castoramie można dostać świetlówki 55W (odpowiada żarówce 300W), wkręcane w zwykły gwint, dają światło o temperaturze barwowej 6400K

grzes, zaskoczyłeś mnie. Na Allegro te świetlówki są po ok. 35zł u mnie w Castoramie albo wcale nie ma o takiej temperaturze, albo drożej niż na Allegro.
Te gęsie szyjki też ciekawie. Maż może taki zestawik żeby zaprezentować?
ps często bywasz w Castoramie? :D

Co do tematu - również proponuję świetlówki - sam nabyłem zestaw z parasolką, statywem i podwójną oprawką - i jestem naprawdę zadowolony.

Autor:  Fast128 [ 04 Maj 2007, 22:30 ]
Temat postu: 

Jeśli dni zdjęciowych niewiele to polecam wynająć coś profesjonalnego. Jeśli wolisz mieć własne to odradzam parasolki - dają bardzo małą kontrolę nad tym na co świecisz.
Polecam zestaw: lampa z reflektorem kierunkowym + wrota + dyfuzor, np kalka naciągnięta na ramę z rurek pcv

Autor:  santi [ 05 Maj 2007, 23:34 ]
Temat postu: 

Nie wiem co masz do parasolek. Sprawdzają się nienajgorzej jako wypełnienie. Generalnie rozproszone światła są trudniejsze w obsłudze.

Autor:  Fast128 [ 06 Maj 2007, 11:19 ]
Temat postu: 

jako wypełnienie jaknajbardziej, ale kontroli nad tym nie ma praktycznie żadnej, jedyne co to można przysłonić duuuużą flagą.

Autor:  Marek 2 [ 07 Maj 2007, 13:05 ]
Temat postu: 

Na www.jim.vel.pl oraz www.dicam.pl , widaiałem softboksy z wypukłym dyfizorem. Falnie to wyglądało i obiecująco.

Autor:  Muchomor [ 07 Maj 2007, 15:32 ]
Temat postu: 

dobre efekty daje też świecenie z dystansu w styropian.

Pozdrawiam

Autor:  Mikal [ 16 Sie 2007, 09:41 ]
Temat postu: 

Ja ostatnio poszukując w swoim zapyziałym mieście dobrego oświetlenia do reklamy podszedłem do sklepu z żarówkami i poprosiłem o mocne białe światło. Pokazał mi mi coś co się nazywa gwintem technicznym czy jakoś tak. Podłączył an ten gwint specjalne 4 żarówki i włączył. Dało to tak mocne światło że mnie i kolegów oślepiło a facet mówi że żarówki się dopiero rozgrzewają.

A teraz pytanie. Czy są jakieś domowe sposoby na rozproszenie tego światła na planie ( czyt. Garażu ) o wymiarach 8x8 ?

Autor:  LGF [ 16 Sie 2007, 09:49 ]
Temat postu: 

Możesz coś więcej napisać o tych żarówkach? I o tym jaki jest koszt całego osprzętu wymaganego do ich podłączenia?

Opisz jak wygląda ten cały gwint techniczny. Rozumiem, że z jego pomocą uzyskałeś światło skupione, tak? W tej sytuacji albo rozprosz je poprzez odbicie od blendy (kupionej lub np. ze styropianu) lub wykorzystaj dyfuzor (również do kupienia lub do zrobienia w domu).

Autor:  santi [ 16 Sie 2007, 09:53 ]
Temat postu: 

"specjalne żarówki" - sprecyzuj jak bardzo specjalne.

Nieśmiertelna kalka techniczna i lampiony z Ikei (są nawet o śreedniczy 1,2m). Porzuciłem styropian na rzecz płyty piankowej (nie łamie się tak) a tę z kolei na rzecz normalnej blendy. Tanie chińskie są za 150zł.

Autor:  Mikal [ 16 Sie 2007, 10:04 ]
Temat postu: 

Niedługo kupuje ten gwint, zrobię wam zdjęcie tego. Te żarówki są specjalne, bo nie wkręca się ich do lampki, tylko za pomocą specjalnych zatrzasków wsadza je się w ten gwint techniczny. W sobotę kupuję to wam pokaże...

Jak za pomocą styropianu, bo jeżeli o oświetlenie i dźwięk to jestem lewy. Macie jakieś zdjęcie z planu żebym wiedział o co w tym biega ?

Autor:  santi [ 16 Sie 2007, 10:38 ]
Temat postu: 

Styropian i inne białe powierzchnie odbijają światło. Rozpraszając je przy tym. Można np. odbić światło rysujące i w ten sposób mieć wypełnienie z drugiej strony.

Autor:  LGF [ 16 Sie 2007, 11:22 ]
Temat postu: 

Innymi słowy skieruj żródło światła nie bezpośrednio na obiekt filmowany, ale na blendę, która poprzez odbicie obiekt ten doświetli.

Łopatologiczny test :
Stań twarzą do białej ściany, swoją lampę skieruj na tę ścianę (która w tym przypadku działa jak blenda). Zauważysz, że Twoja twarz zostanie oświetlona miękkim, rozproszonym światłem odbitym od białej powierzchni.

Łopatologiczny test nr 2 (a propos tego co mówił santi) :
W plenerze światłem rysującym jest najczęściej słońce. Postaw aktora w ten sposób aby słońce nie oświetlało bezpośrednio twarzy (tzn. np. tak żeby świeciło lekko na plecy aktora). Białą styropianową płytę (lub blendę) ustaw w pewnej odległości przed twarzą aktora. Zauważysz, że światło słoneczne odbije się od styropianu (blendy) i oświetli twarz aktora, mimo, że nie jest zwrócony bezpośrednio do źródła światła.

Autor:  loopack [ 16 Sie 2007, 11:48 ]
Temat postu: 

W ten sposób swiecisz swiatlem dyfuzyjnym czyli przeciwienstwem swiatla skupionego.
Stosuje się to wtedy, gdy chce sie miec obraz bez ostrych cieni, buzie wychodza gladkie, miekkie, milutkie, rozne elementy oswietlone tym swiatlem tez prezentuja sie inaczej.

W fotografii dobrym przykladem jest "namiot bezcieniowy" (zerknij w google), pozwala zrozumiec i zoabczyc efekt.

W filmie potrzebne są wieksze elementy i swiatla, gdyz efekt uzyskuje sie na wieksza skale.

Jest tez mozliwosc eliminacji sztucznego zrodla swiatla. Wystarczy odbijac slonce w twarz aktora.

Autor:  Mikal [ 16 Sie 2007, 22:17 ]
Temat postu: 

rozumiem że teraz mówimy o świetle rozproszonym. Czym jest światło skupione ? I do jakich ujęć w filmie jest ono potrzebne, a może wykorzystywane jest w samej fotografii ?

Autor:  santi [ 16 Sie 2007, 22:26 ]
Temat postu: 

Zadajesz pytania na które odpowiedzi zajmują kilka tomów. Weź dowolny podręcznik fotografii i przeanalizuj przykłady. Światło w filmie to wypadkowa kilku aspektów i trudno to streścić w jednym poscie. Wszystko ma znaczenie: natężenie, charakter (czyli ta "ostrość"), barwa, kierunek. Światło czemuś służy, nie jest tylko po to "żeby było widać". Najpierw określ co chcesz zrobić a potem do tego dobierasz światło.

W każdym razie: to kilka lat nauki.

Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/