Ostatnio dochodzę do wniosku, że chciałbym ułatwić sobie pracę z kamerą. Czytam na bieżąco recenzje kamer i podobno doszliśmy już do ery, gdzie jakość nagrań na HDD i flashu dorównuje tej z taśm cyfrowych.
Nienawidzę, nie lubię, nie cierpię i nie znoszę taśm. Jestem oszczędnym Poznaniakiem i każdy wydatek na taśmę to dla mnie ból. Z tego samego powodu boli mnie każdy dubel. Poza tym nie ufam taśmom, bo wielokrotnie zdarzały mi się dropy. O przewijaniu nie wspomnę. Być może jest to podejście niedojrzałe, ale taśmy bardzo mnie zniechęcają.
Skłaniam się ku pamięci flash, bo poza stosunkiem cena/GB nie ma chyba żadnych wad w stosunku do HDD, czy się mylę? Zainteresował mnie ten model:
http://www.camcorderinfo.com/content/Ca ... -37504.htm - ma wyjść w tym roku.
Czytałem, że montaż materiału z HDD/flasha jest bardziej uciążliwy. To jest do przeżycia, ale zastanawia mnie jak jest naprawdę z jakością - liczbą artefaktów i płynnością.
A jeśli jesteśmy przy flash to jak wypada porównanie wbudowanej pamięci flash do kart SD? Czy wbudowana pamięć pozwala na większy bitrate? A jak wygląda kwestia trwałości? Jeśli nie ma różnicy w jakości, to wygodniejsze są oczywiście karty.
Co myślicie o przesiadce na flash? Jak to co napisałem wyżej ma się do rzeczywistości - macie jakieś praktyczne doświadczenia? Sporo pytań i wątpliwości w tym wątku i mam nadzieję, że wspólnie je rozwiejemy