Forum Kamera!Akcja
http://forum.kameraakcja.pl/

Kochasz mnie?
http://forum.kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=71&t=2969
Strona 1 z 1

Autor:  young gorilla [ 15 Lis 2007, 21:21 ]
Temat postu:  Kochasz mnie?

Mój najnowszy scenariusz. Proszę o konstruktywne oceny.

Załączniki:
kochasz mnie.doc [37.5 KiB]
Ściągnięto 685 razy

Autor:  dj_ibutti [ 15 Lis 2007, 23:46 ]
Temat postu: 

Może to ze względu na porę i to, ale nie zrozumiałem...

Autor:  KruKu [ 16 Lis 2007, 06:53 ]
Temat postu: 

Ciekawe... W sumie nawet mi się podobało. Troska mężczyzny o kobietę, troska o ich związek i na końcu ten tekst - Kochasz mnie? - Mogło nawet wzruszyć... Ciekawy ciekawy, mimo iż brak w nim akcji, ale pewnie, na pewno nie taki miał być zamiar.... Podoba mi się :)

Autor:  PoProstuMaciek [ 17 Lis 2007, 15:09 ]
Temat postu: 

Pod względem technicznym scenariusz napisany jest tragicznie. Ta cała instrukcja wykonywania czynności jest strasznie nużąca:
"Wyciąga z paczki jednego papierosa. Odkłada paczkę na stoliczek. Wkłada papierosa do ust. Zapala zapalniczkę. Przystawia ja do jego końca. Papieros zaczyna się żarzyć. Kobieta łapie papierosa dwoma palcami – wskazującym i serdecznym po czym wyciąga go z ust. Wypuszcza dym z ust. Robi to z klasą. Delektuje się tym."
Wiem, że chciałeś czymś zapełnić kartkę, ale można był to zrobić ciekawiej. Wstawić jakieś ładne metafory itp.
Co do samego scenariusza- na realizacyjną wprawkę z kamerą może być, ale scenariusz jako taki nie broni się. Nie ziębi , nie chłodzi- jest nijaki.

Autor:  Moore [ 18 Lis 2007, 13:04 ]
Temat postu: 

Mam dokładnie takie same odczucia jak Maciek. Często też roi się tam od powtórzeń. Stoi, stoi, stoi... W niektórych miejsach dało się całkiem to słowo pominąć, nie rozumiem czemu tak bardzo uparłeś się, żeby je pisać. To tylko przeszkadza w czytaniu. Co do tego papierosa natomiast to też odniosłem wrażenie, że na siłę wydłużasz tekst. Przecież to by się zmieściło w jednym zdaniu "Kobieta zapala papierosa" ew. można by dodać coś o tym delektowaniu się. Po co więc tak to wydłużać? Taki opis pasowałby już bardziej do scenopisu (jeżeli chciałbyś podkreślić kolejne kadry), ale w scenariuszu nijak się nie broni. Sama fabuła także mnie nie poruszyła, raczej trochę "zamuliła". Ciężko się czytało. Ale jesteś skądinąd na dobrej drodze, popracuj trochę nad warsztatem i znajdź w tej historii coś, co przykuje uwagę na tyle, że będzie się chciało za wszelką cenę dowiedzieć jak dany wątek się rozwiąże i będzie naprawdę nieźle. Powodzenia!
P.S Ja też robię od cholery błędów ;)

Autor:  klaszyk [ 22 Lis 2007, 18:59 ]
Temat postu: 

mi się zdecydowanie podobalo ,a braku typowo pojetej akcji nie uwazam w tym wypadku za blad.

Pomysl nie byl zly i zgadzam sie, ze po malych poprawkach mogloby byc bardzo fajnie.
A poprawki proponuje zaczac, jak radza przedmowcy, od tego, zeby ten 'scenopiso-przpis na cos' przerobic w sensie formalnym na klasyczny scenariusz. Pedantycznego opis zapalania papierosa to najlepszy przyklad tego, ze przesadzies.

Bede kibicowal!

Autor:  young gorilla [ 22 Lis 2007, 19:18 ]
Temat postu: 

Dzięki za wszystkie rady. Pozostaje mi tylko popracować jeszcze nad tekstem.

Autor:  Galahad [ 23 Lis 2007, 10:58 ]
Temat postu: 

Straszne. Z całego makabrycznego opisu pokoju, który może nadałby się dla scenografa, tylko łóżko, telewizor, umywalka oraz okno odegrały jakąś znaczącą rolę. Poza tym to całe bieganie tam i z powrotem... Tyle się dzieje, a właściwie nic. I ile istotnych szczegółów... To wszystko jest takie szare bez żadnych emocji, brak emocji to brak konfliktu. Ja nie wiem, czy ktoś przeżyje tę zabawę z operatorki i montażu. No chyba, że to będzie naprawdę na poziomie.

Tylko, że do mnie osobiście zakończenie nie bardzo trafia... Może dlatego, że mam inne poczucie chumoru albo dlatego, że nie do końca rozumiem.

Autor:  klaszyk [ 28 Lis 2007, 15:10 ]
Temat postu: 

"Straszne. Z całego makabrycznego opisu pokoju, który może nadałby się dla scenografa, tylko łóżko, telewizor, umywalka oraz okno odegrały jakąś znaczącą rolę"...

wszyscy mowia Ci mniej wiecej to samo. Chyba po prostu zgrzeszyles nadgorliwoscia :)

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/