Forum Kamera!Akcja
http://forum.kameraakcja.pl/

Bilaterale
http://forum.kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=71&t=4110
Strona 1 z 1

Autor:  ifrost [ 04 Paź 2008, 23:40 ]
Temat postu:  Bilaterale

Wersja robocza. Krótka opowieść o dwóch mężczyznach, którzy "spędzili ze sobą całe życie chociaż tak naprawdę się nie widywali". Zachęcam do przeczytania i skrytykowania :)

Załączniki:
bilaterale.pdf [21.19 KiB]
Ściągnięto 710 razy

Autor:  Moore [ 05 Paź 2008, 08:18 ]
Temat postu: 

Mocne, jestem pod wrażeniem. Świetny pomysł, b.dobre dialogi, emocje, konflikt, postacie... Kawał napawdę dobrej roboty. Gratuluję :D

Autor:  sadcity [ 05 Paź 2008, 10:14 ]
Temat postu: 

Bardzo oryginalny pomysł. Rzeczywiście nigdy się nie zastanawiałem nad tym, że podobna sytuacja może się wydarzyć naprawdę a właśnie może. Choć ja bym tu odszedł od ścisłego realizmu. Zresztą dwie sprawy się ku temu skłaniają. Fakt miłości Matteo i Julii (bo to jednak skomplikowany związek) i wyrok sądu (trochę nierealny i, - że się wyrażę - ad hoc, w takiej sytuacji musiałby pewnie być zaangażowany cały sztab biegłych sądowych, lekarzy żeby móc orzec, że takie wyjście jakie przedstawiłeś jest możliwe)

[ Dodano: Nie Paź 05, 2008 11:16 am ]
...za wcześnie kliknąłem wyślij a chciałem jeszcze napisać, że podobało mi się, podobało!

Autor:  gfn [ 05 Paź 2008, 10:27 ]
Temat postu: 

sadcity ma racje, w takiej sytuacji normalny proces sądowy pewnie nie wchodziłby w grę, rozprawa zyskałaby na pewno wielki rozgłos medialny i poszło by to do władz najwyższych. Dlatego właśnie myślę że to jest pomysł na pociągnięcie na pełny metraż. Ogólnie scenariusz ciekawy, dobre dialogi i opisy, przyjemnie się czyta.

Autor:  TokyoMan [ 05 Paź 2008, 14:30 ]
Temat postu: 

Bardzo ciekawy pomysł. Pokazujesz dobrą i złą stronę człowieka w „zrośniętym” ciele, ale jednocześnie jednostkową odpowiedzialność Bruno – wspólnota ciał nie oznacza wspólnoty odpowiedzialności.

Dużo tu dylematów, wyborów, tragedii. Dużym wyzwaniem byłaby realizacja tego krótkiego projektu, żeby zachować autentyzm i prawdę.

Wersję komediową zrośnietych bliźników mogliśmy zobaczyć w filmie „Ciało”.

Podobają mi się Twoje dialogi i rytm opowiadania.

Autor:  piskorek [ 06 Paź 2008, 10:08 ]
Temat postu: 

Brawo Piotrze. Dobry pomysł polega na zaskoczeniu widza. Tu dostrzegam dwa takie momenty. Pierwszy to wyłonienie się drugiego brata sjamskiego, a drugi to wyrok sędziego. Pozostałe sprawy to typowa dramaturgia, powielana w tysiącach filmow, przedstawiona dość poprawnie. Oczywiście, widok tak zrośnietych braci i ich jeden wspólny życiorys na pewno wzbudzają wiele emocji. Ale czy nie o to chodzi w sztuce?
Prowokować widza i wbudzać w nim uczucia złości, sympatii, postraszyć go czy rozbawić.
Pisz dalej! Pisz!

Autor:  ifrost [ 07 Paź 2008, 11:59 ]
Temat postu: 

Cieszę się, że się podobało :) słuszna uwaga z rozprawą sądową. Jak będzie chwilka czasu to jeszcze nad tym popracuję :)

Autor:  arczi [ 23 Paź 2008, 12:21 ]
Temat postu: 

podoba mi sie pomysl, ale osobiscie brakuje mi koncowki
czekam na wiecej :)

Autor:  amadeus18 [ 24 Paź 2008, 18:48 ]
Temat postu: 

Ja jednak wole bardziej przyziemne fabuły jak np. "Armagedon":)

Autor:  piskorek [ 28 Paź 2008, 21:52 ]
Temat postu: 

Armagedon? To bardzo nie przyziemna historia. Ale film musi mieć w sobie coś niespotykanego, chociaż z drugiej strony musi mieć w sobie dozę prawdobodobieństwa. Taka gra z widzem pomiędzy fantazją, a realizmem.

Autor:  amadeus18 [ 30 Paź 2008, 18:39 ]
Temat postu: 

piskorek napisał(a):
Armagedon? To bardzo nie przyziemna historia.


A mówi ci coś słowo "żart"?

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/