Forum Kamera!Akcja
http://forum.kameraakcja.pl/

Pomysły na Animacje
http://forum.kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=72&t=1103
Strona 1 z 1

Autor:  mrozmi [ 20 Lip 2006, 19:42 ]
Temat postu:  Pomysły na Animacje

Proszę o ocenę i radę na temat tego pomysłu . Mile widziane są też porady na temat ewentualnej zmiany tego scenariuszu.

Dziękuje z góry.

Załączniki:
Komentarz do pliku: Przygoda Robota
Robot.doc [23 KiB]
Ściągnięto 786 razy

Autor:  Michuchu [ 20 Lip 2006, 20:14 ]
Temat postu: 

Hmmmmmmmmm...
Mi to przypomina "scenariusz" do jakiejś wieczorynki. Pomysł za bardzo oklepany jak na mój gust. Dałbym głowe, że jak byłem małym szkrabem to coś podobnego widziałem w jakiejś animacji poklatkowej :wink: .

Autor:  mrozmi [ 21 Lip 2006, 15:23 ]
Temat postu:  A oto nowy pomysł

A oto nowy pomysł. Tym razem bardziej ambitny. Mile widziane są porady na temat ewentualnej zmiany tego scenariuszu. Trochę poprawiłem ten pomysł i również zamieściłem go tutaj.

Dziękuje z góry.

Załączniki:
Komentarz do pliku: Twórca (chodź nie filmowy)
Twórca.doc [10 KiB]
Ściągnięto 718 razy

Autor:  Iago [ 22 Lip 2006, 19:00 ]
Temat postu: 

Hmmm...i co w tym ambitnego? Podtekst teologiczny? Z wariacją, ze teraz Bóg sam zachowuje się jak dziecko i woli stwory bezwolne? Skoro juz teologia to rozwin ten pomysl w jakims ciekawszym kierunku.

Kiedys napisalem takie krotkie opowiadanie o powtarzajacym sie snie Stworcy - w ktorym odwraca proces stworzenia dzien po dniu. Bo wbrew najlepszym checiom czuje sie niepotrzebny i znuzony eksperymentem. Ale nie chce sie obudzic ze strachu, ze wprowadzi swe fantazje w zycie.

Ale sam pomysl fantazjowania jak czuje sie Bog wydaje mi sie intrygujacy, wiec baw sie w to dalej. Polecam tez animacje 'Begotten' Eliasa Merhige (to ten od 'Cienia wampira'). Cos porazajacego - a zaczyna sie od Boga popelniajacego samobojstwo. Z uzyciem zylety...

Autor:  mrozmi [ 22 Lip 2006, 20:27 ]
Temat postu: 

Chyba nie dokońca zrozumiałeś moje intecje. To nie jest żaden Bóg !!!
A jeżeli byś zapytał kto to jest to mówie ci że to zwykły osobnik , który czuł się samotnie (chodź nie koniecznie) i zapragnął stworzyć sobie małe dziecko.
Niestety mu się zbuntowało i Osobnik znów stał się smutny.

Autor:  Iago [ 23 Lip 2006, 14:10 ]
Temat postu: 

mowilem: podtekst. I to taki od ktorego trudno w tej historii uciec. Zreszta, sadzilem, ze na tym wlasnie polega 'ambitnosc' tego projektu...

mrozmi napisał(a):

Niestety mu się zbuntowało i Osobnik znów stał się smutny.


dzieki, teraz mnie oswieciles...

Autor:  mrozmi [ 25 Sty 2007, 23:56 ]
Temat postu: 

Oto mój nowy pomysł na film animowany . Może nie jest to nic specjalnego , ale zawsze można posłuchać sugestii od innych osób. Wtedy może napiszę coś lepszego .

Proszę o każdą sugestie i pomoc , bo ciężko mi się wymyśla historie ostatnio ....

Załączniki:
Komentarz do pliku: Pomysł "Skrzypce"
Skrzypce.doc [19.5 KiB]
Ściągnięto 627 razy

Autor:  Wehend [ 26 Sty 2007, 00:46 ]
Temat postu: 

Nie ma co wydziwiać. Masz pomysł to rób. Co prawda nie jest powalający, ale i tak jesteś dopiero w czasie wyrabiania warsztatu (jak wszyscy na tym forum), więc zrealizowanie każdego zaowocuje lepszymi filmami w przyszłości ;]

Autor:  mrozmi [ 26 Sty 2007, 21:11 ]
Temat postu: 

Ale może dało by się coś w tym pomyślę zmienić , aby był lepeszy. Proszę o sugestie ...

Autor:  santi [ 28 Sty 2007, 11:07 ]
Temat postu: 

O co chodzi w tym pomyśle tak naprawdę - nie wiem. Materiał na kilka obrazków owszem.

Może jednak odpuść sobie jakieś "przesłania" bo to ci nie wychodzi jednak. Spróbuj coś z humorem może. Podtrzymuję swój apel o podszlifowanie warsztatu na formach z prostą fabułą.

Autor:  mrozmi [ 28 Sty 2007, 13:31 ]
Temat postu: 

To może coś takiego... Przedstawiam mój kolejny pomysł. Może ktoś z was ma jakieś pomysły na komediową i prostą animacje (jak napisał Santi ) . Z chęcią je rozważe, jeżeli ktoś je przedstawi tutaj : http://forum.kamera-akcja.pl/viewtopic.php?t=1637 .

Mój pomysł na animacje pt. "Malarz"

Załączniki:
Komentarz do pliku: Pomysł pt . Malarz
Malarz.doc [19.5 KiB]
Ściągnięto 627 razy

Autor:  santi [ 28 Sty 2007, 15:10 ]
Temat postu: 

Naciągane nieco ale już nieco lepiej choć logicznie kuleje. Jeśli nie ma okien to jak ma malować po ciemku? Jak my go mamy zobaczyć w ciemności? Jeśli ma jakieś sztuczne światło to z kolei upada teza o promykach światła. Choćby od strony ciągłości plastycznej. Nie jest też powiedziane, że landszafty wyjdą mu lepiej niż malarstwo studyjne. Powiedzmy: niech będą brudne okna przez które nic nie widać tylko trochę światła się sączy.

Nieodżałowany Jeremi Przybora napisał kiedyś piosenkę o malarzu, który niby Pigmalion, zakochał się kobiecie, którą namalował. Stał się cud i dziewoja zeszła obrazy ale był mały problem - malarz był kubistą i "oddzielnie każdy fragment z portretu zszedł i stanął". Kiedy poskładał ją do kupy okazało się, że zapomniał o kilku ważnych częściach :)

Może spróbuj w tym kierunku? Masz humor, fabułę, pointę i pole do popisu jako animator :)

Autor:  buntownik [ 28 Sty 2007, 22:47 ]
Temat postu: 

mnie to wyglada na scneraiusz na reklame jak z tym xero co japonka/chinka podchodzi i nie moze papieru zaladowac i bije maszyne nagle maszyna wstaje robi sie z niej taki robocik i oddaje japonce papierem ;) 'gdy ofiara staje sie katem :P'

Autor:  mrozmi [ 29 Sty 2007, 01:13 ]
Temat postu: 

A oto kolejny scenariusz , którym mam w swoicm zanadrzu :

"Żebrak"

Załączniki:
Żebrak.doc [22 KiB]
Ściągnięto 600 razy

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/