Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 29 Mar 2024, 15:54

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 24 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
 Temat postu:
PostWysłany: 01 Sty 2008, 18:08 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 30 Maj 2007, 21:38
Posty: 34
Miejscowość: łask
oto pierwsza scena

SCENA 1 - W TLE NAPISY, szpital
Artur myje podłogę korytarza szpitala maszyną do czyszczenia. Jest już noc i tylko światła świetlówek dają przytłaczająco jasne światło. Maszyn do czyszczenia wydaje ciche dźwięki podczas pracy. Artur w uszach ma słuchawki od mp3, jest ubrany w szary fartuch, czarne spodnie oraz klapki. W korytarzu niema nikogo prócz Artura. Ściany są koloru przyjaźnie zielonego. W ścianach co kilka metrów są drzwi po jednej i drugiej stronie. Wejściowe drzwi znajdują się na samym początku i mają dwa szydła, ze szkłem po środku, przez które nie widać drugiej strony. Na końcu korytarza jest ściana, która zamyka korytarz. Artur przesuwa się powoli do przodu. Nagle skrzydło drzwi otwiera się gwałtownie uderzając o ścianę i do korytarza, biegiem wpada lekarz, ubrany w biały fartuch. Mija zajętego pracą Artura i szybko doskakuje do trzecich drzwi po lewej stronie, znajdujących się mniej więcej w połowie długości korytarza. Artur spogląda na niego, ale nie odrywa się od pracy. Lekarz znika w pomieszczeniu. Artur przesuwa się dalej i po chwili znajduje się na wysokości otwartych drzwi. Wyłącza maszynę, podchodzi i opiera się o futrynę, wyjmuje z uszu słuchawki, sięga do kieszeni i wyjmuje gumę do żucia, bierze listek i wkłada go do ust. Widzi lekarza stojącego przy łóżku, który po chwili bezczynności bierze do ręki kołdrę i nakrywa twarz 7letniego chłopca, o łysej główce. Doktor spogląda na Artura.

DR MICHAŁ
Nie żyje.

ARTUR
Jest noc, to normalne, że ktoś ginie.

Lekarz wychodząc z pokoju przystaje obok Artura.

DR MICHAŁ
Pracuje tu od 25 lat i ciągle śmierć wzbudza taki sam smutek.

ARTUR
Rozmawiałem z nim wczoraj w nocy. Wiedział że umrze.

DR MICHAŁ
A niby skąd? – drwiąco.

ARTUR
Bo odkąd tu przyjechał, widział jak po kolei odeszli Ania, Rafał i Monika. Myślisz, że dzieci nie wiedzą co to za miejsce?

DR MICHAŁ
To jest szpital i leczymy tu chorych, gdybyś zapomniał.

ARTUR
Dzieciaki mówią na ten oddział poczekalnia.

DR MICHAŁ
Nigdy nie słyszałem.

ARTUR
Jego czas się skończył.

Artur skina na łóżko, poczym odwraca się i podchodzi do swojej maszyny, a lekarz wolnym krokiem zmierza do wyjścia. Artur zaczyna czyścic z powrotem podłogę, a doktor znika za drzwiami.

Obraz rozmazuje się i pokazuje się dworzec kolejowy, jego pusta poczekalnia oraz pojawia się tytuł filmu.

----

a co do zdania Paulinę widzi pierwszy raz, to myślę że ma to ogromne znaczenie, bo skoro ją widzi to znaczy że zwraca na nią uwagę, być może przygląda się, jego twarz jest inna niż kiedy spotyka znajomego. Napisałem to dla własnej informacji by móc zbudować wokół tego scenę. Ponadto nie chcę by to był wyciskacz łez totalny. Pamiętacie city of angel, w pierwszej scenie ginie dziewczynka i przychopdzi po nią nicolas cgae, czy ktos wtedy płakał?? Ja chcę zrobić film troche obojętny, bo Artur jest taki obojętny, ma gdzieś że te dzieciaki umierają. Poza tym temat szpitala to tylko miejsce do opisania histroii Artua, bo to on jest głównym bohaterem i trudno mi się zgodzić z zarzutami, które mówią że coś jest melodramatyczne. Taki miał być ten film, połączenie miasta aniołów i reign over me, jednak hm przede wszystkim jest to film o miłości, a każdy fragment który napsiałem ma uwarunkowania przyczynowo skutkowe i myślę że w trakcie oglądania widz nie będzie się nudził, bo z każda sceną odkrywamy coś, jak pzreszłość bohatera. A głównym przekazem miała być myśl, że miłóść pozwala zasnąć spokojnie. No i tyle hmm być mozę macie rację, ale póki co będe bronił swojego dzieła, choć zgodzę się zę sam opis nie udał mi się i nie przekazałem w nim tego co chciałem. Są w nim wydarzenia, ale wy jako czytelnici nie potraficie znaleźć w tym uczuć i tego mi brakuje.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 01 Sty 2008, 22:15 
Offline
Rezyser Porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Lut 2007, 15:23
Posty: 357
Miejscowość: Opole
No, to albo w tym co nam prezentujesz zaznacz, o co Ci chodzi albo po prostu nie dziw się, że brzmi to beznadziejnie. Nie będziesz musiał nam tego tłumaczyć. Proponuję: napisz scenariusz.

[ Dodano: Wto Sty 01, 2008 10:25 pm ]
No, to albo w tym co nam prezentujesz zaznacz, o co Ci chodzi albo po prostu nie dziw się, że brzmi to beznadziejnie. Nie będziesz musiał nam tego tłumaczyć. Proponuję: napisz scenariusz.

Po co Artur mówi, że jest noc jak film to pokaże? Po co Artur mówi, że to normalne, chociaż z jego zachowania wynika obojętność?

Wrzucasze szczegóły jak chowanie słuchawek i niepotrzebne dialogi... Tylko po co? W dodatku ten dialog brzmi strasznie nienaturalnie! Postać lekarza jest jakaś dziwna. Dziwi się, że jego pacjent wiedział, że umrze... Jeżeli faktycznie pracuje na oddziale, gdzie ktoś co noc umiera (i jak zauważa pracuje tam wiele lat) to czemu jest tym tak zdziwiony?

I po co nam imiona postaci, których nie znamy?

I czemu Artur jest taki beznamiętny? Czemu go to nie obchodzi? Czemu nie jest mu szkoda?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Sty 2008, 21:28 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 30 Maj 2007, 21:38
Posty: 34
Miejscowość: łask
Po co Artur mówi, że jest noc jak film to pokaże?

bo najwięcej osob umiera w nocy i on to podkreśla.

Po co Artur mówi, że to normalne, chociaż z jego zachowania wynika obojętność?

Mówi to obojętnie, bez emocji w głosie. A jak ma inaczej wyrazić obojętność.

Wrzucasze szczegóły jak chowanie słuchawek i niepotrzebne dialogi...

schowanie słuchawek jest po to bo chciałem żeby do tego momentu była jakaś muzyka i wraz z wyjęciem z uszu słuchawek miała zniknąć.

W dodatku ten dialog brzmi strasznie nienaturalnie! Postać lekarza jest jakaś dziwna. Dziwi się, że jego pacjent wiedział, że umrze... Jeżeli faktycznie pracuje na oddziale, gdzie ktoś co noc umiera (i jak zauważa pracuje tam wiele lat) to czemu jest tym tak zdziwiony?

Może dziwi się dlatego, że on o tym nie wiedział, a jest lekarzem???

I po co nam imiona postaci, których nie znamy?

jakie imiona??? Artur, Dr Michał itd. Po to, że z czasem je poznajesz??? Nie wiem o co chodzi.

I czemu Artur jest taki beznamiętny? Czemu go to nie obchodzi? Czemu nie jest mu szkoda?

Co Ty chciałeś żebym wyjaśnił cały film w pierwszej scenie??? Temu że ma jakiś charakter, który zdeterminowany jest przeszłością, której nie znasz.

Nie wiem, ale totalnie nie rozumiem twoich zarzutów.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Sty 2008, 21:32 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 21 Lis 2006, 14:01
Posty: 713
Miejscowość: Katowice
To może ja.
archetyp napisał(a):
Ściany są koloru przyjaźnie zielonego. W ścianach co kilka metrów są drzwi po jednej i drugiej stronie. Wejściowe drzwi znajdują się na samym początku i mają dwa szydła, ze szkłem po środku, przez które nie widać drugiej strony. Na końcu korytarza jest ściana, która zamyka korytarz.

Po co mi to wiedzieć? Jeśli napiszesz, że chciałeś stworzyć klimat to Cię wyśmieję.
A jeżeli ta topografia jest ważna można napisać to inaczej.
Aha- napisz scenariusz (według obowiązującego kanonu).


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 24 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 10 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group