Witam,
jakiś czas temu ogarnięty fantazją stworzenia czegoś w klimacie filmu niemego (z aktorami nadekspresyjnymi, rwącym montażem, oczywiście czarno-biały z charakterystyczną muzyką...) wydumałem sobie takie opowiadanie. Prace nad nim zostały tradycyjnie zawieszone
. Zaciekawiło mnie kino dla dzieci i młodzieży (czego efektem jest między innymi : "Kosmiczny Weekend" umieszczony w dziale film). Po przeczytanie kilku postów pomyślałem jednak o powrocie do tego klimatu.
Zastanawiam się czy dałoby radę z tej historii wykroić sensowny scenariusz...