Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 19 Kwi 2024, 20:17

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 148 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Mar 2008, 15:51 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007, 18:35
Posty: 860
Zgadza się. Nie wypowiedziałem się bo go nie zauważyłem :P Ale teraz przeczytałem. Oto treatment:

Zaczyna się tym snem. Wayne budzi się w szpitalu. Siostra oddziałowa woła Alfreda z korytarza. Dowiadujemy się, że Wayne spadł z dużej wysokości i to cud że się nie połamał (uratował go oczywiście kostium Batmana, ale o tym przecież nikt nie wie :P). Alfred dyskretnie wypytuje chlebodawcę kiedy Batman może wrócić na ulicę. Wayne jakby podchwyca metaforę, ale na koniec okazuje się, że myślał o swoim powrocie do biznesu. Firmą podczas jego nieobecności zajmuje się niejaka Emma - jego prawa ręka i (jak nieoficjalnie wiadomo Alfredowi bo on to ukrywa - dziewczyna). Służący idzie porozmawiać z doktorem który informuje go, że stan zdrowia Bruce'a jest doskonały i mogą go wypisać. Alfred pyta czy możliwa jest tylko częściowa utrata pamięci. Owszem, ale raczej nie w tym przypadku.

Wayne i Alfred wracają do domu. Bruce natychmiast daje się porwać w wir pracy. Chce się dowiedzieć co działo się z firmą podczas jego nieobecności. Tymczasem Alfred odkrywa, że ktoś był w bat-jaskini. Myśli, że to Bruce i w szpitalu po prostu z niego żartował.
Wieczorem, przy oglądaniu telewizji widzą informację, iż Batman powstrzymał grupę rabusi od napadu na bank, po czym sam go splądrował. Alfred patrzy na Bruce'a z przerażeniem. Ten opowiada mu o swoim śnie. Kiedy zaś ten mówi mu, że to on sam jest Batmanem uznaje, że robi sobie z niego żarty i odprawia. Odtąd ich stosunki ulegają znacznemu ochłodzeniu. Bruce całe dnie spędza w pracy i z Emmą, Alfred zaś stara się dostać do Bat-jaskini. Wayne'a cały czas męczą dziwne sny i wizje związane z batmanem. Widzi śmierć swoich rodziców, jaskinię z nietoperzami, widzi walki z jokerem, pingwinem itd. W jego wizjach przewija się też walka, w wyniku której doznał tego urazu. Spowiada się z tego Emmie, która natychmiast idzie do Alfreda. W międzyczasie, "zły Batman" wciąż szaleje.

Zmartwiony Alfred postanawia wyważyć ścianę i dostać się do jaskini. Nie zastaje w środku jednak nic. Cały sprzęt został wyniesiony
Tego samego dnia, w nocy - kiedy Bruce po randce z Emmą wraca do domu, atakuje go zły Batman. Widząc postać w stroju Wayne ma kolejną wizję - on jako Batman walczy ze sobą-skorumpowanym biznesmenem uzbrojonym w miecz. Wszystko rozgrywa się w muzeum. Wykorzystuje to "zły Batman" i najpewniej by go zabił, gdyby nie nagłe pojawienie się komisarza Gordona i antyterrorystów polujących na Batmana. Zwierza się Bruce'owi, że dziwi go to co stało się z nocnym rycerzem. Że to tak, jakby ktoś się pod niego podszył

Bruce wraca do domu i wypytuje Alfreda o Batmana. Alfred zabiera go do jaskini. Bruce'owi przypomina się znowu śmierć rodziców. Wszystko zaczyna układać się w logiczną całość - to on jest Batmanem. Przypomina mu się też jak trafił do szpitala (i tu nie mam pomysłu - to musiał być jakiś podstęp w tym Banku co mu się śnił na początku. Walka przeniosła się na dach i tam ktoś coś mu zrobił :P). Musi powstrzymać tamtego. Razem z Alfredem budują prowizoryczny kostium Batmana i Bruce wyrusza na łowy. Znajduje "złego" na szczycie jakiegoś wieżowca i tam walczą. Przyjeżdża policja z Gordonem na czele, prasa... Problem w tym, że nie wiadomo kto jest kto, jest ciemno (Gordon cieszy się, że Batman jest jednak dobry ;)). Po wygranej walce, jeden z Batmanów ucieka, drugiego oddając w ręce policji. To SZEF ze snu Bruce'a.

Ostatnia scena - Bruce rozmawia z Gordonem o całym zajściu. Na koniec wyskakuje przez okno. Wyciemnienie - koniec

To taka ogólna koncepcja, jeszcze do zmiany


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Mar 2008, 16:36 
Offline
Kaskader w filmach porno

Rejestracja: 12 Sie 2005, 11:17
Posty: 262
Miejscowość: Ustka
pomysł ze 'złym Batmanem' jest pewnie najlepszy - i tak naprawdę zawsze był w podtekście lepszych historii o nim, też tych filmowych (szkoda, że Burton tak pociął scenariusz Watersa - w oryginale było dużo mroczniej, prowokująco i sexy - i więcej miał do powiedzenia na ten temat), choć znów - przecież o tym była historia Azraela. Najpierw dobry następca okaleczonego Batmana, potem zaczął usosabiać obsesje samego Batmana (które ten jednak kontrolował) i musiał zostać przezeń zatrzymany. Jeśli chcesz z tym konkurować, wymyśl temu złemu jakąś ciekawszą historię. Na razie jest zbyt szkicowy i nieciekawy. Again: im ciekawszy villain, tym ciekawsza historia

PS. Aha, wciąż chcecie to filmować?:)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Mar 2008, 16:54 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lip 2006, 12:51
Posty: 129
Miejscowość: Warszawa
Moore, Twój pomysł jest naprawdę ciekawy. Dużo się dzieje, jest dziewczyna (wątek miłosny) i jest zupełnie inne przedstawienie Wayne'a/Batmana. Wszystko jest super, ale jak nic wyjdzie z tego min. 120 minut filmu :P :?

Zgodzę się z Iago, że na razie nic nie wiemy o głównym antagoniście. Pojawia się tylko w banku, podczas napadu oraz podczas konfrontacji z prawdziwym Batmanem.
Kim jest ten Szef i jakie są motywy jego działania?

A co sądzicie o mojej propozycji odnośnie otrucia? Bo wciąż tego nie wiem...

Ostatnio zacząłem też zastanawiać się nad początkami działalności Nietoperza. Stąd m.in. ta moja sekwencja pt. "Akcja w muzeum". Złodzieje nie rozpoznają Batmana (pytają: "Coś ty za jeden?!"), a także policjanci zastanawiają się, kto ich wyręczył.
Czy własna interpretacja początku może być interesująca? Warto się nad tym zastanowić?
Czy raczej nie ma sensu robić kolejnego "Batman Begins"?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Mar 2008, 17:35 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007, 18:35
Posty: 860
Początek już był - w filmie Burtona i ten był najlepszy. Batman Begins to nieudana próba rozwinięcia tego jednego wątku. Nie ma sensu.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Mar 2008, 18:14 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lip 2006, 12:51
Posty: 129
Miejscowość: Warszawa
No OK, czyli rozumiem, że zajmujemy się teraz Twoim pomysłem.

Wspomniałeś o 40 stronach. A to = circa 40 minut. W zeszłym roku zrobiłem 40minutowy film, ale nie było tam kostiumów, gadżetów i kluczowania.
A nie zapominajmy, że trzeba jeszcze dodać wątek Szefa. Pokazać go chociaż odrobinę.

Może warto zastanowić się, czy da się wyrzucić niektóre wątki, poskracać? Jeżeli oczywiście się da.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Mar 2008, 18:25 
Offline
Klapser
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 Lis 2007, 21:57
Posty: 91
Miejscowość: Kraków
Może spróbujcie zrobić na razie coś krótszego. Nabierzecie trochę doświadczenia jeśli chodzi o Batmana ,może przyjdzie wam jeszcze parę pomysłów do głowy. Przynajmniej będziecie wiedzieć jak to się je.
40 minut to naprawdę wieeelka działka. Trudno coś takiego zrobić. Nie mówię ,żeby w ogóle tego nie robić tylko spróbować zrobić sobie małą rozgrzewkę.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Mar 2008, 18:43 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lip 2006, 12:51
Posty: 129
Miejscowość: Warszawa
Widzę, że Thomas podziela moje zdanie.

Nie chodzi tu o krytykę pomysłów, bo te są interesujące i ciekawe. Nie chodzi również o kwestie realizacyjne. Bo chociażby wspomniany "Dead End" (do momentu pojawienia się Aliena i Predatorów) śmiem twierdzić, że jesteśmy w stanie spokojnie zrobić.
Powiecie, że realizacja czegoś takiego jest z kolei zbyt prosta. "Akcja w muzeum" też jest do zrobienia. Myślę że nie byłoby większych problemów.

Chodzi o to, że im więcej wątków, postaci, sytuacji i miejsc, tym realizacja robi się zbyt skomplikowana.
Nie proponuję jednak, żeby ograniczyć się do jedej sceny, czy też sekwencji. Ale też nie możemy zabierać się za pełny metraż (lub średni), bo po prostu nie damy rady.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Mar 2008, 19:54 
Offline
Coś gdzieś słyszał

Rejestracja: 21 Sty 2008, 12:40
Posty: 204
Miejscowość: Gostynin
Widzę, że mój pomysł jest jednak kiepski skoro nikt się na jego temat nie wypowiada :P

BTW. Skoro nikt nie wie, że Bruce'a uratował strój Batman'a, to kto go do tego szpitala zaciągnął? xD


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Mar 2008, 21:58 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007, 18:35
Posty: 860
Alfred :P
A jeśli chodzi o krótki metraż to śmiem twierdzić, że początek tożsamości jako samoistna etiuda też jest w stanie egzystować a nie tak trudno byłoby ją zrobić ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Mar 2008, 22:33 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lip 2006, 12:51
Posty: 129
Miejscowość: Warszawa
Rzeczywiście, Twoja "Tożsamość" jest dość prosta w realizacji. Tak samo zresztą jak moja "Akcja w muzeum".
Jeżeli o mnie chodzi, to nie odpowiada mi trochę motyw snu. Pozwolę sobie zacytować LGF:
LGF napisał(a):
W dodatku na koniec zafundowaliście popularne ostatnio (i niestety - banalne) rozwiązanie akcji (sen).

(z tematu Internetowa premiera filmu pt."Dziedzictwo")

Twój scenariusz to raczej trailer. Sorry, ale po prostu jakoś nie przekonuje mnie ta historia.

A co z "The killing joke"? Kontynuujemy prace nad scenariuszem?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 04 Mar 2008, 16:03 
Offline
Kaskader w filmach porno

Rejestracja: 12 Sie 2005, 11:17
Posty: 262
Miejscowość: Ustka
uhm, to ja zapytam bezpośrednio, bo naprawdę mnie to fascynuje. Naprawdę tak was kręci pomysł zrobienia podrzędnego plagiatu?:) wiem, że imitacja najlepszą formą komplementu, ale na miejscu Alana Moore'a bym...(znaczące niedopowiedzenie)

Wg mnie powinniście zrobić swoistą wypadkową tego co was fascynuje w Batmanie, jakie elementy powinny się tam znaleźć, ustalić tonację (mroczna, mroczno-ironiczna, realistyczna itp?), jedno-dwa filmowe plenery/wnętrza i stworzyć unikalnego villaina, który zrównoważy brak budżetu. Potem znaleźć pretekst (z podtekstem psychologicznym) do jakiejś fajnej i wykonalnej sceny akcji (bójka z użyciem ciekawych rekwizytów, najlepiej coś łączącego brutalny, efektywny styl z trylogi Bourne'a z tajemniczością Batman Begins) uwzględniającej walory wspomnianych miejsc.

Na razie trochę - imho - bez sensu się za to zabieracie. Np po cholerę wynajmować/tworzyć iluzję muzeum, skoro nic ciekawego i z nikim ciekawym tam się nie dzieje, ba, nawet samo miejsce jest kiepsko wykorzystane?
Klucz to czarny charakter i jego związek z Batmanem (zalążki tego już macie, choć bez intrygującego rozwinięcia)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 04 Mar 2008, 20:46 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007, 18:35
Posty: 860
JA bym zrobił walkę w muzeum z mieczem, o czym już zresztą mówiłem tu już. A The killing joke możemy dokończyć ;]


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 05 Mar 2008, 11:54 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lip 2006, 12:51
Posty: 129
Miejscowość: Warszawa
Iago napisał(a):
Wg mnie powinniście zrobić swoistą wypadkową tego co was fascynuje w Batmanie, jakie elementy powinny się tam znaleźć, ustalić tonację (mroczna, mroczno-ironiczna, realistyczna itp?), jedno-dwa filmowe plenery/wnętrza i stworzyć unikalnego villaina, który zrównoważy brak budżetu.

Słusznie, chociaż już poniekąd to zrobiliśmy. Ustalamy to przecież od początku tej dyskusji. Ale rzeczywiście, może nie za dobrze to widać. Zatem warto to teraz podsumować.
Większość w/w przez Iago elementów zawarłem w "Akcja w muzeum". Większość, bo rzeczywiście np. antagoniści są mało ciekawi jako przeciwnik.

Odnośnie tonacji, to uważam, że jest chyba dobrze czytelna (widoczna). Noc, wielkie muzeum, półmrok, cienie, kradzież. Ale też - kilka elementów może nie komediowych, ale raczej śmiesznych ze względu na bezradność złodziei i również policjantów (którzy nie mają nic do roboty).
Jest to takie pomieszanie filmów Burtona z filmami Schumachera. Oczywiście z przewagą tego pierwszego.

Iago napisał(a):
Potem znaleźć pretekst (z podtekstem psychologicznym) do jakiejś fajnej i wykonalnej sceny akcji (bójka z użyciem ciekawych rekwizytów, najlepiej coś łączącego brutalny, efektywny styl z trylogi Bourne'a z tajemniczością Batman Begins) uwzględniającej walory wspomnianych miejsc.

Finałowa walka, która prowadzi do totalnej demolki - jak najbardziej jestem za!
Zresztą o to właśnie chodzi.

Moore napisał(a):
JA bym zrobił walkę w muzeum z mieczem, o czym już zresztą mówiłem tu już.

W wątku "Batman - Akcja w muzeum" w dziale Scenariusze do oceny, napisałem kolejny post. Ale pewnie go nie zauważyliście, bo został dołączony do mojego ostatniego.
Także proszę Was, żebyście na niego zerknęli.

Moore napisał(a):
A The killing joke możemy dokończyć ;]

Nadal uważam, że ta historia jest bardzo fajna. Mrok i tajmenica scala się z zabawą i kolorytem. A przecież przez cały czas jest nacisk właśnie na mrok i tajemnicę (jest zabawa, ale przecież tylko pozorna). To jest to, o co ja zabiegam :)
W dodatku jest to zamknięta opowieść, której realizacja nie jest bardzo skomplikowana.
Jedyny minus, to że przeciwnik jest już mocno oklepany (Joker), o czym pisaliśmy już wcześniej.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 06 Mar 2008, 18:39 
Offline
Coś gdzieś słyszał

Rejestracja: 21 Sty 2008, 12:40
Posty: 204
Miejscowość: Gostynin
Mam pytanko. Jaką proponujecie nazwę dla złego bohatera, który fascynuje się śmiercią i ma czarne poczucie humoru. Oczywiście taką, która nie byłaby śmieszna :P

Ja mam na myśli Mr. Death ale to głupio brzmi.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 06 Mar 2008, 20:19 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lip 2006, 12:51
Posty: 129
Miejscowość: Warszawa
Mr. Death kojarzy się z Mr. Freeze, czyli odpada.
Wcześniej proponowałem pseudonimy Shade lub Shadow, no ale one raczej pasują do nocnego łowcy.
Najlepszy byłby taki, który łatwo jest wymówić (mam na myśli nieanglojęzyczną widownię) oraz którego tłumaczenie nie będzie potrzebne.

Na razie nie mam żadnego pomysłu.
Polecam natomiast generator. Np. http://www.seventhsanctum.com/


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 06 Mar 2008, 21:13 
Offline
Coś gdzieś słyszał

Rejestracja: 21 Sty 2008, 12:40
Posty: 204
Miejscowość: Gostynin
Volante napisał(a):
Mr. Freeze, czyli odpada.

A nie był to Dr. Freeze? :>

A może Graveman?

Taaaak... To mi pasuje... :P


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 06 Mar 2008, 23:10 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lip 2006, 12:51
Posty: 129
Miejscowość: Warszawa
Mr. Freeze alias Dr. Victor Fries.
Graveman mnie osobiście nie pasuje, bo nie zgadza się to z tym, co napisałem wcześniej.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 07 Mar 2008, 06:36 
Offline
Coś gdzieś słyszał

Rejestracja: 21 Sty 2008, 12:40
Posty: 204
Miejscowość: Gostynin
Jak dla mnie łatwo to wymówić i nie trzeba tłumaczyć a doskonale pasuje do charakteru mojej postaci :P

NO, ale czekam na inne propozycje bo ten generaton jest... denny :>


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 07 Mar 2008, 10:52 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007, 18:35
Posty: 860
Mi się kojarzy z Gravierem - taki potwór w grze Wiedźmin ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 07 Mar 2008, 13:50 
Offline
Coś gdzieś słyszał

Rejestracja: 21 Sty 2008, 12:40
Posty: 204
Miejscowość: Gostynin
No to w sumie dobrze Ci się kojarzy bo Graviery śmigały po cmentarzu i mój Antagonista ma wiele wspólnego z cmentarzem dlatego Graveman mi pasuje, ale jestem oczywiście otwarty na inne propozycje :P


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 148 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 16 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group