Galahad napisał(a):
Cytuj:
niepełnosprawna Wiktoria
Cytuj:
obraza Wiktorię, ta wychodzi z domu zaplakana.
Ona jeździ na wózku... Brawo, rozumiesz co piszesz
Wiem co myslisz... ale to z przyzwyczajenia, ja sama tak mówie ze np "ide do sklepu", a nie "jade do sklepu"... Chociaz tez jestem przykłuta do wózka. To jest tylko tekst rozjasniajacy film, nie idzie na publikacje.
Cytuj:
Jeżeli słowo komedia znaczy tutaj śmiech, (czyli ma to być film zabawny, a nie o pozytywnym zakończeniu) to mi się nie podoba. Samo to, że opowiada to o niepełnosprawnej osobie i to ona ma tutaj przejść pewną przemianę, to trzeba by było w zabawny sposób pokazać jej wady. Film musiałby być, więc pełny inteligentnych żartów, żeby nie urazić tutaj właśnie osób niepełnosprawnych. Tylko, że teraz nijak pasuje mi tu ten wątek romantyczny z normalnym kolesiem, on tu po co?
Jak juz mówilam, to jest tylko ogólny zarys filmu, wiec nie zamierzalam opisywać tych dwóch sytuacji które były w pierwszych dwóch miesiacacch i ostatnim. Nie mozesz wiec twierdzic, ze tych zabawnych sytuacji nie bylo...
I co do "komedi romantycznej" mysle, ze w jakis sposób nia jest....
Cytuj:
Kto to robi? Po co to robi? Czemu szkoła się w to angażuje? Czemu ona, jak nie chce, się na to zgadza w wolnym kraju?
Test jest robiony przez pewne stowarzyyszenie integracyjne. Ma na celu zbadać relacje miedzy vchorymi a zdrowymi. Czemu akurat ona skoro nie chce... cóz, czasem starszy wie lepiej, poza tym profesor mial w tym swoj cel... Ale no tak jak mówe, nie chce tu opisywac wszystkiego szczegółówo. Juz poprawilam....
Natomiast nie rozumiem o co chodzi z tym:
Cytuj:
Tylko, że teraz nijak pasuje mi tu ten wątek romantyczny z normalnym kolesiem, on tu po co?
co masz na mysli?