SonnyCrockett napisał(a):
Dudek napisał(a):
2) Trochę mało przejrzysty.
Tego zarzutu wogóle nierozumiem, może powiedz mi gdzie tu na tym forum jest przejrzysty scenariusz...Bo ja nie wiem już jak wygląda przejrzysty.
Ja też tego nie rozumiem. Czytało się gładko, nie było problemu ze zrozumieniem.
SonnyCrockett napisał(a):
Zresztą to miał być swoisty żart.
Nawet bardzo swoisty, i zrozumiały jedynie dla nielicznych wybrańców.
SonnyCrockett napisał(a):
Wg mnie można z tego śmiało zrobić 100 minut filmu.
Można, ale trzeba rozbudować scenariusz. Proporcje przemocy i złotych myśli są OK, więc proponowałbym po równo pododawać jednego i drugiego. Brakuje seksu, tego możnaby nadodawać. Skoro mowa o kręceniu przez "poważnych ludzi", to warto byłoby dorzucić jakieś gołe baby, albo chociaż kilka par cycków (w warunkach amatorskich z reguły trudno o nie). Myślę, że z powodzeniem pasowałoby do konwencji filmu (piszę to bez ironii).
W kwestii zmian: wywaliłbym dresów, albo przerobił te postacie tak, aby nie były dresami. Dresy już nie są ani trendi, ani dżezi. Ich udział w filmie to porażka. Ewentualnie za 20 lat będzie można robić o nich filmy historyczne, tak jak dzisiaj o hipisach.
Inna sprawa: gdzie to wszystko się dzieje i jakiej narodowości są postacie (nie licząc Swietłany)? Polsko brzmiące imiona i ksywy, a także blok jako miejsce akcji wskazywałyby na Polskę. Tylko co Polak robił na wojnie w Wietnamie?