daavis napisał(a):
Aż tak nisko nie upadłem by prosić kogoś na kolanach.
to akurat sformułowanie nie świadczy o Tobie zbyt dobrze. Santi użył przenośni.
daavis napisał(a):
Mamrotaczy?
Obrażasz nie tylko mój film ale grono znajomych z K/A.
Mamrotaczy-i tak grzeczne slowo - czy ty nie potrafisz porównać aktorskich np. teatralnych dialogów od amatorskich głosów, które nie brzmią, są koszmarnie nagrane i psują bardzo efekt finalny? Załącz telewizor, porównaj - czar pryśnie...
daavis napisał(a):
A może kolega Santi potrafi lepiej? Miałbym dla Ciebie idealną rolę.
Ja potrafię zdecydowanie lepiej, i powiem Ci jak to zrobić, skoro myślisz, ze chcemy Ci tu przykopać. Zchrzaniony jest dźwięk po całej linii i nie zmienisz tego dopóki nie zainwestujesz:
-mikrofony pojemnościowe (od 200zł do 900zł sztuka, są drozsze ale nie ma potrzeby w tym wypadku)
-mikser z preampami lub 2kanałowy preamp
- w miare przyzwoita karta dzwiękowa (ok 500zł)
- jakis prosty edytor dwięku
- trzeba umiec posługiwać się przynajmniej wirtualnymi narzędziami : equalizacja, kompresja, deeser (sybilanty), panoramowanie - darmowe "wtyczki" programowe znajdziesz, są w sieci - dużo jest za darmo, podam jak będziesz chciał
Akustyka:
- kup sobie np. w ciucholandzie na wagę kotary z aksamitu, porozwieszaj w pokoju, jakość nagrania wzrosnie znacząco
- pootwieraj szafę, zagrać pokój to też pomoze.
- kup pop kiler i przyczep do statywu, ograniczysz zgłoski wybuchowe i nikt Ci nienapluje na mikrofon
Ludzie: kolejny ważny czynnik : znajdź kogoś kto potrafi grac i ma ładny głos, nawet z dobrym sprzętem nic nie zdziałasz jak nie bedziesz miał dobrze brzmiących aktorów.
Dykcja panie....w twoim trailerze leży i kwiczy....żałość.
Nagrywanie całości mikrofonem dynamicznym jest tragiczną pomyłką....
p.s Bądź otwarty na krytykę, bo jak Ci mówią, że klęska to znaczy że tak jest. Przyjmiesz porady do serca i spokorniejesz? Czy mam już nie pisać więcej? Może będę mógł jakoś pomóc.