Ten film niestety (?) trzeba zakwalifikowac do
filmow polprofesjonalnych wiec maja krytyka bedzie ostrzejsza.
Nie ma co porownywac "Kredytu" do innych produkcji z tego forum bo jestesmy juz w innej
kategorii jakosciowej wiec czepiam sie szczegolow. Postaram sie byc konkretny.
GRATULACJE!!!
A teraz do rzeczy:
Do dupy:
1. 2:03 - w ujeciu widac kolesia i kawalek glowy panienki
2. 2:08 - tekst "ja nigdy nic od nikogo nie dostalam" - zgrzyta
3. 2:10 - koles cos tam mowi pod nosem i nie mozna tego zrozumiec.
4. 2:16 - tekst: "rozwaze i wezme pod uwage" - zgrzyt tekstu i gry panienki a w nastepnym
ujeciu znowu widac kawalek glowy panienki.
5. Montaz zgrzyta w scenie w barze.
6. Generalnie dialogi w scenie w barze sa troche niedorobione, malo filmowe
7. Bohater jest malo przedstawiony, nie jestem pewien czy widz, ktory nie czytal wczesniej
scenariusza jest w stanie skleic motyw bohatera. Widzimy go w barze, przysiada sie panienka
i kopuluja. Czegos mi brakowalo. Rozmowa z barmanem pokazujaca ze kolo tam przesiaduje regularnie?
8. Muzyka jak z windy hotelowej. A tyle muzyki na swiecie jest...
9. 4:25 - ujecie twarzy bohatera - rodem jak z taniego pornola
[tak mi sie skojarzylo]
10. 4:57 - wsiadanie do auta - zgrzyt montazu.
11. 7:08 - 7:12 - scena w poscieli
- montarz zgrzyta. (tam chyba nawet jest przejscie o jeden plan, brrr..)
12. Jest kilka ujec/scen, ktore nie wnosza nic do akcji.
13. Nie jestem pewien ktory watek byl najwazniejszy/wiodacy - kryminalno-sensacyjny/obyczajowy/"nie z tej Ziemii"
Wyeksponowanie jednego z nich dalo by duzo duzo duzo....
Super:
1. Logo
2. Strona techniczna - zdjecia, dzwiek (chociaz sa momenty
gdzie nie mozna zrozumiec bohatera ale to jest polaczenie bulgotania aktora ze
strona techniczna)
3. Gra aktorska
4. SCENARIUSZ !!!! - jasno i klarownie
5. Profesjonalna oprawa graficzna
Ogolnie to jest super produkcja - film, ktory ma wszystko czego potrzeba zeby dal sie
obejrzec bez przewijania.
Jeszcze raz: GRATULACJE!!!!!
pzdrw.