obejrzałem wszystkie wasze "produkcje" poza miedzygalaktyczną aferą, mam problem ze ściągnięciem, ściąga mi się tylko ponad 2 MB. ale co do pozostałych:
im bardziej zaglębiałem się w stronę i poznawałem wasza twórczość, tym głosniej krzyczałem: Boże, ty widzisz, i nie grzmisz. Potwierdza się reguła, że sprzęt nie świadczy o filmie.
Każdy film był totalnie żałosny i nie widziałem w nim glębszego sensu. Nie mówiąc juz o kolorowych, śmiesznych animacjach literek, które podkreślają niski poziom produkcji.
Na waszym miejscu zmieniłbym tą nazwę, usunąłbym to PRO albo usiadłbym, pomyślał trochę i wymyślił coś dobrego, coś oryginalnego. Macie sprzęt, ludzi, ale pomysłów brak. Zanim zaczniecie tworzyć kolejne rzeczy, zastanówcie się trochę albo chociaż usiądźcie i dobrze obejrzyjcie to, co zrobiliście. Narazie, waszych filmów się nie da oglądać.
I zostawcie juz temat polityków w spokoju, dobrze wam to wyjdzie
.
Każdy kiedyś musi od czegoś zacząć, a wiadomo, że początki bywają trudne, dlatego nie pomyślcie, że to, co powiedziałem było ze złości, ale dlatego, że krytyka robi swoje. Czekam na kolejne produkcje i mam nadzieję, że będą przemyślane. Pozdro